„Gdzie jest Mikołaj?” David Bedford

Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy okres, pełen magii, ciepła i radości. Dla dzieci jest to czas tajemniczości i oczekiwania na prezenty od Świętego Mikołaja, choinkę zdobioną bombkami i lampkami oraz smakowite potrawy wigilijne. Jednym z najlepszych sposobów, aby wprowadzić najmłodszych w klimat tych cudownych dni, jest książka o tematyce świątecznej. Książka, o której chciałabym opowiedzieć, to „Gdzie jest Mikołaj?” autorstwa Davida Bedforda.

Mały Miś nie może doczekać się Świąt, a wraz z nim Świętego Mikołaja, który przyniesie mu prezenty. Mama Misia tłumaczy maluchowi, że Mikołaj prezenty przynosi w nocy, kiedy wszyscy już śpią. Niestety tego wieczoru maluch nie może zasnąć. Słysząc dziwne odgłosy z dołu schodzi kilka razy sprawdzić czy nie pojawiła się długo wyczekiwana osoba. Jednak za każdym razem trafia na kogoś innego…a to tatę, który podjada ciasteczka lub mamę, która grzebie w skarpetkach na kominku. Jak skończy się opowieść? Tego nie mogę już zdradzić!

Jednym z najważniejszych aspektów tej książki są przepiękne ilustracje autorstwa Tim’a Warnesa. Pełne kolorów, detali i uroku i obrazy przenoszą czytelników do magicznego świata Świąt Bożego Narodzenia. Mimo, że fabuła jest prosta to sposób, w jaki jest przedstawiona sprawia, że ​​książka jest wyjątkowa. Szczególnie zakończenie, którego zdjęcia celowo nie zamieściłam.

• „Kto się boi Lisa?” Alison Green

Podsumowując, „Gdzie jest Mikołaj” to idealna pozycja na wieczorne, zimowe czytanie przed snem w okresie Świąt. Tworzy niezapomniane chwile spędzone z dziećmi i buduje atmosferę. Świetnie sprawdzi się także jako prezent dla dzieci. To zdecydowanie nasz faworyt wśród świątecznych pozycji od przynajmniej dwóch lat 🙂

Ocena: 10/10