Memo Zwierzęta na farmie Clementoni – gra w memo z dzieckiem i jej wpływ na pamięć

Ta klasyczna i popularna gra zachwyca swoją prostotą oraz dostarcza wiele zabawy, zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Będąc dzieckiem doskonale pamiętam swoje rozgrywki z bratem. Obecnie na rynku znajdziemy wiele propozycji tej gry. Z bohaterami z ulubionych bajek, zwierzętami, samochodami czy kolorami. Ofert zakupu jest naprawdę sporo. Dla córki zakupiłam grę Memo Zwierzęta na farmie firmy Clementoni, która zdecydowanie przypadła nam do gustu.

Gra przynosi wiele korzyści rozwojowych:

• Ćwiczenie pamięci – to dokonały sposób na ćwiczenie pamięci u dzieci. W trakcie rozgrywki, dzieci muszą zapamiętać położenie kart i znaleźć pasujące do siebie pary. To wymaga skupienia, koncentracji i wzmacnia umiejętność zapamiętywania informacji.
• Rozwój koncentracji i uwagi: Dzieci uczą się ignorować rozpraszacze i skupiać na zadaniu, co może mieć pozytywny wpływ na naukę i codzienne wykonywanie zadań.
• Rozpoznawanie szczegółów: Dzieci muszą porównywać obrazy na kartach i dopasowywać je w pary. To doskonałe ćwiczenie dla umiejętności obserwacji i logicznego myślenia. Dzieci uczą się zauważać podobieństwa i różnice między obrazkami.
• Wspomaganie koordynacji wzrokowo-ruchowej: Podczas gry w memo, dzieci muszą obracać, przekładać i układać karty w odpowiednich miejscach. To rozwija precyzję ruchów rąk oraz koordynację wzrokowo-ruchową. Dzieci uczą się kontrolować swoje ruchy i wykonywać precyzyjne gesty.
• Nauka poprzez zabawę: Gra w memo może być doskonałym narzędziem do nauki poprzez zabawę. Karty mogą przedstawiać zwierzęta, litery, cyfry, kolory czy kształty. Dzieci mają szansę poszerzać swoją wiedzę, rozpoznawać obrazy i rozwijać słownictwo. Przez interakcję z rodzicami, mogą również zdobywać cenne informacje i uczyć się od nich.

Przejdźmy do samej recenzji gry memo Clementoni. Co znajduje się w pudełku? Zestaw zawiera 48 kart memo, czyli 24 pary. Jak wspomniałam powyżej gra polega na dopasowaniu tych samych par. Córka swoją przygodę z grą rozpoczęła w wieku trzech lat. Dlatego podczas zabawy korzystałyśmy tylko z połowy kart, ponieważ 24 pary to zbyt duża ilość dla tak małego dziecka. Podczas zabawy świetnie się bawimy, a emocje nam towarzyszące podtrzymują dozę rywalizacji do samego końca.

Karty wykonane są z tektury, która jest dość twarda i nie niszczy się szybko. Minusem gry są powtarzające się zwierzęta, czyli przykładowo 2 pary kaczek lub kozy. Zamiast tych zwierząt producent mógł wykorzystać wizerunek innych zwierząt domowych, które byłyby atrakcyjniejsze dla dziecka. Osobiście przed rozłożeniem gry wybieram powtarzające się zwierzęta i gram tylko kartami, które nie powielają się.

• Recenzja gry edukacyjnej Egmont „Wyprawa do Babci”

Gra w memo z dzieckiem to nie tylko zabawa, ale także doskonała okazja do rozwoju różnych umiejętności i wspólnego spędzania czasu. Szczególnie polecana jest w przedszkolu oraz w pracy terapeutycznej z dziećmi. To wartościowa i angażująca forma zabawy, która przynosi wiele radości i wspomnień na długie lata.

Ocena: 7/10