Zabawa na świeżym powietrzu zawsze sprawia dzieciom wiele radości. W przeciwieństwie do zabawek z domu, naturalne otoczenie stwarza dla dzieci wiele możliwości, które wyzwalają ich bogatą wyobraźnie. Szyszki oraz patyki przybierają postać bohaterów skomplikowanych opowieści, a drzewa pełnią rolę fortec oraz zamków. Każdy rodzic pamięta zabawy z dzieciństwa takie, jak tworzenie potraw z liści oraz tropienie owadów w ogrodzie. W obecnych czasach borykamy się z problemem zamknięcia dzieci w domu lub na dodatkowych zajęciach, które zabierają im czas na zabawę. Telefony oraz tablety to nowoczesne zabawki, a zwykłe wyjście na zewnątrz kojarzy się z nudą.
„W moim ogrodzie jest tygrys” Lizzy Stewart to wspaniała i inspirująca opowieść o dziewczynce, która odwiedza swoją babcię. Znudzona zabawą w domu zostaje zachęcona przez babcię do odkrywania piękna otaczającej ją przyrody. Zachęta jest dość prosta „Czy w ogrodzie widziałaś tygrysa?”. Natka, główna bohaterka, z początku dosyć niepewnie rusza do ogrodu, ale szybko zaczyna zachwycać się pięknem otaczającego ją świata – barwami skrzydeł ważek lub ukochaną maskotką Żyrafką w dzikich pnączach. Na swojej drodze napotyka tajemniczego tygrysa, który był głównym powodem wyjścia z domu. Choć dziewczynka doskonale wie, że tygrysy nie żyją w ogrodach, to zyskuje on dla Natki i czytelnika nowego znaczenia.
„W moim ogrodzie jest tygrys” to przepiękna opowieść, która zachęca dzieci do odkrywania piękna natury oraz rozwijania ich wyobraźni. Książka ta jest pełna pięknych i kolorowych ilustracji, które jeszcze bardziej urozmaicają historię. Polecam tę książkę wszystkim rodzicom, którzy chcą wprowadzić swoje dzieci w fascynujący świat przyrody i zachęcić je do zabawy oraz samodzielnego odkrywania piękna świata. Wystarczy bowiem tylko mała zachęta z naszej strony, aby pchnąć dzieci w niesamowitą przygodę, która nie ogranicza schematami oraz logiką. Wielka szkoda, że nam dorosłym tak ciężko powrócić do tego świata.
Ocena: 9/10
Wyprawka do przedszkola - o czym trzeba pamiętać