Czy obowiązuje rejonizacja w przedszkolu?

Wybór odpowiedniego przedszkola to wyzwanie, które spada na barki rodzica. W wyborze placówki bierze on pod uwagę lokalizację, kadrę, metody nauczania, ale także opinie i doświadczenie kadry. To na tym etapie bardzo często pojawiają się w jego głowie pytania o tzw. rejonizację. Określenie to opisuje sytuację, w której to do przedszkola pierwszeństwo zapisu mają dzieci zamieszkujące dany obwód. Czy zapis ten odnosi się także do oddziałów przedszkolnych? Czy proces ten jest podobnym jak w szkole podstawowej? Odpowiadamy!

Czy dziecko ze wsi może chodzić do przedszkola w mieście?

Nie ma żadnych przepisów czy ustaw, które wskazywałby, że dziecko ze wsi nie może chodzić do przedszkola w mieście. Warto jednak mieć na względzie, że placówki miejskie od lat zmagają się z niewystarczającą ilością miejsc. Dlatego też zapisanie się do przedszkola publicznego jest trudne i nierzadko kończy się frustracją i złością rodzica, który zmuszony jest szukać placówek prywatnych. Biorąc pod uwagę stosunek ilości dzieci, do ilosci miejsc, istnieje większe prawdopodobieństwo, że maluch ze wsi dostanie się do placówki z tej samej (lub sąsiedniej) wsi.

Czym dokładnie jest rejonizacja w kontekście przedszkoli i systemu edukacji?

Rejonizacja to system, który dzieli obszar miasta lub gminy na określone rejony, przypisując do nich konkretne placówki edukacyjne. W rezultacie więc dzieci z danego rejonu mają pierwszeństwo w dostępie do szkoły na danym terenie np. miasta.

Czy rejonizacja przedszkoli jest obowiązkowa, czy też istnieją przedszkola bez rejonizacji?

W Polsce w znacznej większości nie obowiązuje rejonizacja do oddziałów przedszkolnych. System ten wprowadzono powszechnie stosuje się do szkół podstawowych. Wynika to z faktu, że w Polsce panuje notoryczny niedobór wolnych miejsc, a wprowadzenie rejonizacji pociągnęłoby za sobą dysproporcję lub chaos związany z zapisami. Rodzice dzieci do lat 6. często wybierają placówki ze względu na, np. lokalizację miejsca pracy, a nie miejsca zamieszkania, co kłóciłoby się z odgórnymi założeniami rejonizacji. Obecnie rekrutacja bazuje na terminowych wnioskach, przyznawanych punktach i wewnętrznych ustaleniach wybranej placówki.

• Czy zakwalifikowany oznacza przyjęty do przedszkola?

Sytuacja ta może być inna w przypadku placówek prywatnych — ich sposób funkcjonowania oraz przeprowadzania rekrutacji jest wypadkową ustaleń wewnętrznych.

Jakie są cele i korzyści związane z wprowadzaniem rejonizacji w przedszkolach?

Celem rejonizacji jest ułatwić proces rekrutacji, zapewnić płynność edukacji i odciążyć rodziców ze żmudnych procesów związanych z uzupełnianiem wniosków. Eksperci i ME wskazuje tym samym, że rejonizacja w kontekście wychowania szkolnego ma zapewnić:

• optymalizację liczby dzieci w poszczególnych placówkach,
• zmniejszenie przeciążeń w popularnych placówkach,
• lepszą logistykę dla rodziców — w zakresie zapisów, wniosków i całego (nierzadko niejasnego) procesu rekrutacyjnego do szkół.

W przypadku wychowania przedszkolnego możemy mówić wyłącznie o hipotetycznych zaletach, bowiem rejonizacja w przypadku niższych placówek praktycznie nie obowiązuje w naszym kraju.

Jakie są kryteria ustalania granic rejonów przedszkolnych?

Kryteria z założenia mogą być różne i zwykle determinowane są przez lokalne przepisy. Często uwzględnia się w tych przepisach m.in. liczbę dzieci w danym wieku, wielkość placówki i ilość sal, dostępność placówek, infrastrukturę komunikacyjną czy historyczne granice administracyjne.

Czy rodzice mają możliwość wyboru przedszkola poza swoim rejonem?

Tak. Biorąc pod uwagę, że naszym kraju nie obowiązuje rejonizacja, rodzice bez większych skrupułów decydują się na proces rekrutacyjny w innym rejonie lub nawet w innej gminie. W procesie wyboru, oprócz lokalizacji, która nie zawsze musi być związana z miejscem zamieszkania, brane są pod uwagę m.in.:

• opinie,
• program edukacyjny,
• lista zajęć dodatkowych,
• wyposażenie sali,
• doświadczenie kadry,
• cena (w przypadku placówek niepublicznych).

Czy istnieją wyjątki od rejonizacji, na przykład dla dzieci z niepełnosprawnościami?

Dzieci z niepełnosprawnościami, które wybierają się do szkoły, objęte są rejonizacją. Rodzice chcą zmian w tym obszarze, twierdząc, że nierzadko placówki rejonowe nie są przystosowane do przyjęcia takiego dziecka. Placówki specjalne — jak sama nazwa wskazuje — specjalizują się w danym kierunku kształcenia, pomagając dzieciom z konkretnym rodzajem niepełnosprawności. Dlatego też rodzice apelują do MEN, aby w takich wyjątkowych sytuacjach, rejonizacja… była zniesiona. Opiekunowie chcą bowiem klasycznego postępowania rekrutacyjnego wyłącznie w placówkach, które wybiorą i które spełnią ich oczekiwania pod kątem zabudowy, programu edukacyjnego, relacji i rozwoju. Obecnie systemowo rodziny te są odcięte od szkół położonych dalej od miejsca zamieszkania, nawet jeśli nauka tam byłaby dla nich lepsza[1].

Bibliografia:

[1] art. 127 ust. 13, 14 i 15 Prawa oświatowego