Czy brak energii może być objawem choroby?

Ciągłe zmęczenie i senność towarzyszy wielu z nas każdego dnia. Czy jest to konsekwencja jesiennego przesilenia i spadku odporności czy też początek czegoś poważniejszego? Dowiedzmy się na ten temat więcej!

Brak energii pojawia się sporadycznie u każdego. Jest to efekt zmęczenia, złej diety, nawału pracy czy stresu, który spowodowany jest bieżącymi sytuacjami w życiu. Niestety również może okazać się początkiem poważnej choroby.
Pamiętajmy jednak, by nie sugerować się jedynie artykułami w sieci. Powinny służyć raczej do namysłu i ewentualnej konsultacji medycznej, niż do rozwoju hipochondrii i przewrażliwienia.

Przyczyn przewlekłego zmęczenia może być tak naprawdę nieskończona ilość. Natomiast najpierw musimy rozróżnić dwa zupełnie różne aspekty zmęczenia, czyli zmęczenie fizyczne oraz psychiczne. Głównie brak sił kojarzy się właśnie ze zmęczeniem fizycznym, osłabieniem, dyskomfortem całego ciała czy drżeniem mięśni.

• Kupujesz mop parowy? Zobacz na co zwrócić uwagę i jakie modele wybrać

Z kolei zmęczenie psychiczne, to nic innego jak uciążliwość spowodowana zbyt wytężoną pracą umysłu. Konsekwencją takiej sytuacji jest chociażby zaburzenie koncentracji czy ogólna niemoc oraz bezsilność.

Rozróżnia się także zmęczenie emocjonalne. Dotyczy wielu z nas, gdyż opiera się na aktualnych przeżyciach, czego efektem jest bezsenność, rozdrażnienie, płaczliwość bądź zmiany nastroju.
Dodatkowo istnieje też zmęczenie sensoryczne. Tyczy się przede wszystkim konkretnych grup zawodowych, które nadwyrężają jeden konkretny zmysł. Najczęściej będzie to wzrok, wykończony ciągłą pracą przed monitorem czy mocnym i źle dostosowanym oświetleniem.

Czy mamy się czego obawiać?

Jeżeli dbamy o higienę nie tylko naszego ciała, ale również umysłu, to jesteśmy świadomi jak ważny jest odpoczynek. Jeśli po odpowiednim czasie spędzonym na relaksie, odczuwamy ulgę i zmęczenie mija, to prawdopodobnie nasz organizm funkcjonuje prawidłowo, w odpowiednim tempie się regeneruje i nie mamy się czego obawiać. Oczywiście nadal warto regularnie wykonywać badania, by mieć wszystko pod kontrolą i nie powinno to zwalniać nas z tej odpowiedzialności.
Natomiast jeśli po czasie wyciszenia nasz organizm nie czuję się wypoczęty, to znak, że dzieje się coś niedobrego. Szczególnie, jeśli ma to zbyt wielki wpływ na nasze samopoczucie i codzienne życie.

Gdy zmęczenie jest uczuciem przewlekłym, warto zainteresować się naszym zdrowiem dogłębniej, gdyż czynników może być wiele. Szczególnie koniecznie trzeba udać sie na wizytę do lekarza, jeśli taka sytuacja utrzymuje się minimum 6 miesięcy. Jeśli trwa mniej, również skłaniałabym się do wcześniejszej wizyty w celu konsultacji i skierowania na badania.

Czym jest chroniczne zmęczenie?

Przewlekłe zmęczenie może dotknąć każdego z nas. Najczęściej jednak są to osoby młode i aktywne między 30 a 45 rokiem życia. Istnieje wiele czynników nakierowujących nas na to schorzenie, są to między innymi:

• senność lub bezsenność,
• brak energii,
• rozdrażnienie,
• brak skupienia,
• zaburzenia pamięci,
• ból głowy bez konkretnej informacji o jego umiejscowieniu, różniący się od bólu np. przy przeziębieniu,
• powiększone i nadwrażliwe węzły chłonne,
• bóle mięśni bez uzasadnienia,
• chrypka oraz ból gardła,
• długotrwałe zmęczenie po aktywności fizycznej.

Jaka choroba może być za to odpowiedzialna?

Istnieje wiele chorób, u których zmęczenie jest początkowym objawem. Niestety często to bagatelizujemy, gdyż wydaje nam się, że to normalne i zaraz minie. Warto poznać choroby, z którymi wiążę się ta przypadłość. Główne schorzenia, których objawem jest zmęczenie to:

• anemia,
• zapalenie wątroby wywołane wirusem typu C (HCV),
• niewydolność nerek,
• problemy z tarczycą, jej nadczynność oraz niedoczynność,
• cukrzyca typu II,
• bezdech senny,
• choroby płuc,
• zakażenie układu moczowego,
• zakażenie wirusem EBV,
• nietolerancje pokarmowe.

Sposoby na przewlekłe zmęczenie?

Nawet gdy zmęczenie jest konsekwencją którejś z chorób, warto zapobiegać temu na różne sposoby, takie jak:

Odpoczynek
Spełnia kluczową rolę w odbudowaniu energii. Ważne by forma w jakiej będziemy go spędzać miała sens. Niekoniecznie dobrze rzucić się w tym czasie w wir telewizji, dyskusji na kanałach informacyjnych czy w mediach społecznościowych. Nazwa mówi sama za siebie – mamy odpocząć. Przede wszystkim skupmy się na śnie i jego jakości oraz długości. Dobrze by poświęcić na niego 7-8 godzin w ciągu doby, a około godziny przed snem nie używać elektroniki. Umożliwi to szybsze zaśnięcie i głębszy sen. Warto w tym czasie skupić się na dobrej książce, jodze, oddechu i wyciszeniu. W tym czasie możemy pogłaskać pupila czy pisać dziennik, a oczy oraz ciało i umysł mogą się w spokoju zregenerować.

• Mięsień gruszkowaty – ćwiczenia, które warto wybrać, aby go pobudzić

Dieta
Odpowiednie odżywianie to podstawa i nikt nie powie, że nie. Może i brzmi to banalnie, natomiast dobra żywność podnosi jakość i komfort naszego życia. Nie trzeba podążać od razu za restrykcyjnymi dietami, gdyż nie chodzi nam o diety redukcyjne czy zwiększające tkankę mięśniową. Na myśl przychodzi mi raczej zdrowe jedzenie, które dostarczy nam niezbędnych witamin i minerałów, przy czym jego smak będzie również doskonały. Dodatkowo warto dbać o spożywanie odpowiedniej ilości płynów.

Aktywność fizyczna
Priorytet. Bez codziennej dawki ruchu nie będziemy w stanie prawidłowo funkcjonować. Nie oszukujmy się, jest to prawda. Nie musimy od razu biegać czy chodzić na siłownię sześć razy w tygodniu, ani trenować jakiejkolwiek dyscypliny wyczynowo. Wystarczy przynajmniej na początek zmiana nawyków, częstszy wybór schodów, spaceru czy roweru. A przy okazji możemy codziennie się rozciągać, robić krótki trening na daną partię ciała i też będzie dobrze!

Mądre wybory
I nie chodzi tu o jakieś błahostki, a zwyczajnie o jak najmniejsze narażenie się na sytuacje stresowe. Zalicza się do tego rozważenie wielu znajomości, ograniczenie obserwowania kont na Instagramie czy Facebooku, które niekoniecznie budzą w nas dobre emocje. Pomóc w minimalnym stopniu może nawet odgruzowania naszego mieszkania ze zbędnych rzeczy. Po prostu rozsądne dla naszego zdrowia decyzje. Nie unikniemy wszystkim wydarzeń, w których wystąpi u nas złość, płacz czy ogólne rozdrażnienie sytuacją. Natomiast na pewno mamy moc ograniczenia ich do minimum i prawo do decyzji i wyboru.

Zawsze warto skonsultować daną przypadłość ze specjalistą, by rozwiał nasze wątpliwości. Należy pamiętać, że nasze zdrowie powinno być dla nas najważniejsze. Bez niego nawet gdybyśmy bardzo chcieli, nie będziemy w stanie pomóc i zadbać o innych. Dbajcie o siebie i Waszych bliskich, szczególnie w aktualnej sytuacji!