„Klub jednorożców” Suzy Senior, Leire Martin

„Klub Jednorożców” Wydawnictwa Wilga to jedna z propozycji literatury dla najmłodszych. Suzy Senior jest autorką książek dla dzieci i młodzieży, a Leire Martin jest ilustratorką. Oba te talenty są w pełni wykorzystane w książce.

Każda mała dziewczynka prędzej czy późnej przechodzi w swoim życiu etap fascynacji jednorożcami. Kiedy pojawił się u nas w domu w poszukiwaniu książki z ulubioną postacią córki trafiłam na „Klub jednorożców„, z czego bardzo się cieszę.

• „Miejsce na miotle”, Julia Donaldson, Axel Scheffler

O czym jest książka? Opowiada historię małej dziewczynki Ani, która postanowiła założyć klub jednorożców oraz zwołać pierwsze zebranie. Do zadania podeszła bardzo rzetelnie, ponieważ przygotowała piękny plakat oraz plan całego dnia. Wraz z mijającymi minutami dziewczynka zrozumiała jednak, że nikt nie zjawił się na jej zaproszenie. Pogrążona w smutku samotnie poszła do domku na drzewie, gdzie miało odbyć się zebranie. Wielkie zdziwienie ogarnęło Anię, kiedy okazało się, że domek na drzewie jest przepełniony jednorożcami. Było ich tak dużo, że spotkanie przeniosła do garażu. Zgodnie z planem Ania wraz z jednorożcami przygotowała pracę malarską, zjadła ciasteczka oraz urządziła dyskotekę. A to wszystko jedynie za wpisowe w kwocie 2 zł.

Po całym dniu zabawy dziewczynka zauważyła, że jej ulubiona kreda, która leżała na ziemi uległa zniszczeniu. Smutek dziewczynki nie trwał jednak długo, magia jednorożców naprawiła szkody oraz pomalowała ściany garażu tęczowymi kolorami. Ania od razu zaprosiła jednorożce na kolejne zebranie klubu!

Książka uczy najmłodszych, że warto wcielać w swoje życie marzenia oraz planować. Uczy organizacji oraz przedsiębiorczości. Często bowiem jeśli tylko bardzo chcemy, rzeczy nierealne urzeczywistniają się.

• „Zmień prawa smoków, Rubinko!”, Nicola Kinnear

Oprawa graficzna jest bardzo kolorowa, pełna szczegółów oraz detali. Niestety dla mnie i mojego dziecka jest zbyt intensywna, ciężko skupić wzrok na jednym obrazku i jednocześnie słuchać opowieści. Plusem książki są jednorożce jako motyw przewodni. Sama historia nie jest wciągająca, powiedziałabym dość prosta i trochę nudnawa. Książkę polecam jako dodatek dla fanek jednorożców w wieku 3- 5 lat.

Ocena: 5/10